Sytuacja prawna i społeczna osób LGBT w Polsce obejmuje kwestie związane z równouprawnieniem (lub jego brakiem) osób homoseksualnych (lesbijek i gejów), biseksualnych (kobiet i mężczyzn) oraz trans (nie-cispłciowych) w różnych aspektach polskiego prawa i w oczach społeczeństwa.
Sytuacja prawna wiąże się z takimi zagadnieniami, jak możliwość odbywania służby wojskowej, istnienie procedury umożliwiającej korektę płci, możliwość formalnego uznania związku przez osoby homoseksualne (małżeństw lub związków partnerskich) lub adopcji dziecka znajdującego się pod opieką ośrodka państwowego (sierocińca) lub pasierba (dziecka partnera) przez osobę lub związek osób LGBT.
Sytuacja społeczna wiąże się z takimi zagadnieniami, jak poziom akceptacji dla osób LGBT, skala przemocy wobec osób LGBT w społeczeństwie, ale też kultura i media związane ze społecznością osób LGBT.
Po objęciu władzy w 2015 r. przez Prawo i Sprawiedliwość Polska zaczęła spadać w corocznym rankingu ILGA Europe. W latach 2017–2019 trzykrotnie Polska zajęła przedostatnie miejsce w Unii Europejskiej, a w latach 2020–2023 zajęła ostatnie miejsce w UE.
W 1561 r. odbył się proces żyjącego przez 10 lat w kobiecym ubraniu Wojciecha z Poznania, który poślubił Sebastiana Słodownika, żyjąc z nim przez 2 lata w Poznaniu. W tym mieście każdy z nich miał partnerkę. Po powrocie do Krakowa poślubił Wawrzyńca Włoszka. Ostatecznie Wojciech, w opinii społecznej uchodzący za kobietę, został spalony za „wykroczenia przeciw naturze”.
Badania pośmiertne generała Kazimierza Pułaskiego wskazują na to, że genetycznie mógł on być „osobą interpłciową z biologicznymi cechami kobiety”. Pułaski związany był z towarzyszem broni Kazimierzem Kozłowskim, z którym spisali wspólny testament, czyniąc się swoimi jedynymi spadkobiercami.
W Polsce karalność aktów homoseksualnych miała miejsce w latach 1835–1932, czyli w okresie, kiedy na ziemiach polskich obowiązywały ustawy karne zaborców. Kontakty homoseksualne zostały pominięte w kodeksie karnym z 1932 roku. Niemniej karalna pozostała prostytucja homoseksualna, którą szczególnie uwzględniono w art. 207 kodeksu karnego z 1932: Kto z chęci zysku ofiarowuje się osobie tej samej płci do czynu nierządnego, podlega karze więzienia do lat 3. W późniejszym okresie, osoby homoseksualne bywały prześladowane przez milicję, według której dochodziło do łamania prawa o „moralności publicznej”.
W 1948 roku władze Polski Ludowej ustanowiły wiek osób legalnie dopuszczających się kontaktów homo- i heteroseksualnych. Od tamtej pory to 15 lat. Temat homoseksualizmu w czasach PRL przeważnie pozostawał tematem tabu. W 1959 roku ówczesny dyrektor Centrum Francuskiego na Uniwersytecie Warszawskim Michel Foucault został zmuszony do opuszczenia Polski w wyniku prowokacji SB na tle jego homoseksualności. Z drugiej strony orientacja seksualna była uważana za naturalną i wielu homoseksualistów w latach 1960 i 1970 nie miała z tego powodu rozterek czy obaw. Sytuacja zaczęła się dopiero zmieniać pod koniec lat 1970 i 1980, z powodu zabójstw przypisywanych temu środowisku oraz sprawie Jerzego Nasierowskiego.
W 1974 roku w polskiej prasie powojennej ukazał się pierwszy artykuł o homoseksualizmie. Życie Literackie opublikowało dwuczęściowy tekst Homoseksualizm a opinia (Życie literackie, 1974, nr 17), zakończony wnioskiem: Społeczeństwo powinno zaprzestać dyskryminowania tych ludzi.
Temat ten był też szeroko omawiany w literaturze („Wysypy niezbyt samotne” Ryszarda Zielińskiego, „Tajemnica Elizabeth Arden” Urszuli Milc Ziembińskiej; „Figurka z drzewa tekowego” Heleny Sekuły, „Rudolf” Mariana Pankowskiego, „Nasierowski, ty pedale, ty Żydzie” Jerzego Nasierowskiego) i filmie („Motylem jestem, czyli romans 40-latka”, Jerzego Gruzy, „Inne spojrzenie” Károlya Makka). Zazwyczaj karykaturalne stereotypy osób LGBT+ miały na celu ośmieszenie ich orientacji.
W latach 1985–1987 miała miejsce Akcja „Hiacynt”, która polegała na inwigilowaniu i zbieraniu materiałów o polskich gejach i ich środowisku, w wyniku której założono ok. 11 tys. akt osobowych SB. W 1984 w polskiej telewizji odbyła się pierwsza dyskusja na temat homoseksualizmu. W 1985 roku Dariusz Prorok, pod pseudonimem Krzysztof Darski opublikował w Polityce (nr 47) tekst Jesteśmy inni. Był to pierwszy publiczny głos geja opisującego życie w negatywnie nastawionym społeczeństwie. W styczniu 1987 roku powstał Warszawski Ruch Homoseksualny – pierwsza organizacja osób LGBT w Polsce, której władze PRL odmówiły legalizacji.
Homoseksualizm został skreślony z listy chorób przez WHO w 1991 roku.
Według badania Dalia Research przeprowadzonego w kilku krajach Europy, w Polsce około 5% osób identyfikuje się jako LGBT, przy czym dla osób w wieku 14–29 lat jest to ok. 10%, dla osób w wieku 30-49 – 1%, a dla osób w wieku 50-65 – 4%, przy czym Dalia zastrzega, że w tak osobistej kwestii, jak seksualność, pomimo dużego stopnia anonimowości, nadal istnieje duże źródło niepewności co do liczby, gdyż 8% respondentów wolało nie odpowiedzieć, czy identyfikują się jako osoby LGBT, a 12% nie było w stanie określić swojej seksualności.
W 2016 Polska została skrytykowana przez Komitet Praw Człowieka ONZ za brak ochrony społeczności LGBT przed przestępstwami i mową nienawiści, brakiem prawnych regulacji w kwestii par jednopłciowych i rodziców tej samej płci, czy edukacji seksualnej. To zwrócenie Polsce uwagi spotkało się w polskiej telewizji publicznej z wrogością.
Równy wiek przyzwolenia | Tak | Od 1948, 15 lat. |
Wolność zgromadzeń, zrzeszania się i wypowiedzi | Tak | |
Prawo do azylu | Tak | |
Azyl w przepisach | Nie | |
Zbrodnia nienawiści | Nie | (Zaproponowano) |
Mowa nienawiści | Nie | (Zaproponowano) |
Polityka przeciwko nienawiści | Nie | Orientacja seksualna nie jest wyraźnie zapisane w narodowej strategii wobec nienawiści. (Zaproponowano) |
Konstytucyjna | Tak | Zgodnie z art. 32 ust. 2 konstytucji RP: „Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny”. |
Zatrudnienie | Tak | Istnieje zakaz dyskryminacji osób homoseksualnych w zatrudnieniu, zawarty w kodeksie pracy. |
Dostęp do dóbr i usług | Nie | |
Inne sfery życia | Nie | |
Mandat i plan działania podmiotu równościowego | Tak | |
Uznanie konkubinatów osób tej samej płci | Nie | Brak prawa. Polska jest jednak zobowiązana wyrokiem Oliari przeciwko Włochom do nadania uznania statusu parom osób tej samej płci, a wyrokiem Orlandi przeciwko Włochom, by uznawać związki osób tej samej płci zawarte za granicą |
Uznanie związków partnerskich osób tej samej płci | Nie | Polska jest jednak zobowiązana wyrokiem Oliari przeciwko Włochom do nadania uznania statusu parom osób tej samej płci, a wyrokiem Orlandi przeciwko Włochom, by uznawać związki osób tej samej płci zawarte za granicą |
Uznanie małżeństw osób tej samej płci | Nie | Także tych zawartych za granicą. Polska jest jednak zobowiązana wyrokiem Oliari przeciwko Włochom do nadania uznania statusu parom osób tej samej płci, a wyrokiem Orlandi przeciwko Włochom, by uznawać małżeństwa osób zawarte za granicą |
Prawo do łączenia rodzin | Nie | Niejasne |
Informacja o stanie zdrowia partnera lub partnerki | Tak | Do udzielania informacji o stanie zdrowia wymagana jest zgoda uprawnionego i wskazanie upoważnionych osób. Europarlamentarzystka Sylwia Spurek zauważyła jednak, że podczas przez brak równości małżeńskiej i odmowy transkrypcji zagranicznych aktów prawnych osoby nieheteronormatywne nie mogą wrócić ze swoimi partnerami i partnerkami do kraju (np. podczas pandemii), a zatem pojawiają się praktyczne uzyskanie dostępu do stanu zdrowia partnera, partnerki. |
Dostęp do dokumentacji medycznej pacjenta | Tak | Wymagana jest zgoda uprawnionego i wskazanie upoważnionych osób. |
Ubezpieczenie | ||
Ochrona w prawie ubezpieczeniowym i odszkodowawczym | W niektórych przypadkach. | |
Ubezpieczenie zdrowotne partnera | Nie | |
Wspólne rozliczenie podatkowe | Nie | |
Dziedziczenie ustawowe | Nie | |
Odbiór wynagrodzenia za pracę partnera | Nie | Jedynie za sporządzeniem pełnomocnictwa. |
Kupno mieszkania czy innych przedmiotów albo dokonywania darowizny | Tak | |
Postępowanie cywilne, karne, administracyjne oraz administracyjno-sądowe |
| |
Ochrona w procesie karnym | Tak | |
Wspólny rachunek bankowy | Prawo bankowe z 1997 r. pozwala na prowadzenie rachunku oszczędnościowego dla kilku osób. | |
Zaciąganie kredytu | Nie | Banki odmawiają traktowania majątku i zarobków osób niebędących w związku małżeńskim jako podstawy do wyliczenia wspólnej zdolności kredytowej. |
Prawo do renty bądź emerytury rodzinnej po zmarłym partnerze | Nie | |
Prawo do korzyści z pracowniczego funduszu socjalnego | Nie | |
Prawo do zasiłku opiekuńczego z tytułu sprawowania opieki nad partnerem | Nie | |
Mężczyźni mający kontakty seksualne z mężczyznami mogą być dawcami krwi | Tak | Od 2005. |
Odbiór korespondencji partnera | Nie | Związki homoseksualne nie są uznawane. |
Prawo do pochowania zwłok | Nie | |
Wstąpienie w stosunek najmu lokalu niewłasnościowego | Po śmierci partnera w niektórych przypadkach stwierdzono, iż wśród osób uprawnionych do przejęcia umowy najmu jest „osoba pozostająca we wspólnym pożyciu” | |
Adopcja przez pary homoseksualne | Nie | |
Adopcja pasierba (dziecka biologicznego lub adopcyjnego) przez partnera rodzica | Nie | |
Automatyczne uznanie partnera jako rodzica | Nie | |
Dostęp do zapłodnienia in vitro (IVF) dla lesbijek | Nie | Nowe prawo dotyczące in vitro jedynie zezwala kobietom w związku heteroseksualnym skorzystać z procedury in vitro. |
Alimenty | Nie |
Raport ILGA Europe plasuje Polskę na pozycji 42 z 49 krajów wspomnianych w raporcie, z wynikiem 15.84% na skali, gdzie zdaniem autorów raportu 0% to rażące naruszenia praw człowieka, a 100% to pełna równość i poszanowanie praw człowieka. W poszczególnych kategoriach Polska plasuje się:
W międzynarodowej ankiecie Gay Happiness Index opartej o ocenę gejów stosunku do nich ze strony społeczeństwa oraz poziom zadowolenia z życia w danym kraju, Polska zajęła 51. miejsce (na 127 krajów), z wynikiem 46 (na 100 punktów), ex aequo z Dżibuti.
W rankingu 36 krajów i 33 miast Europy, Warszawa znalazła się na 30. pozycji, a Polska na 20. miejscu.
W 2019 Polska została umiejscowiona na 83. pozycji pod względem turystyki LGBT według raportu Spartacusa publikowanego od 1979 r., który bierze pod uwagę sytuacją kulturalną, prawną i polityczną.
Wśród podstawowych praw dotyczących osób homoseksualnych wymienia się takie prawa, jak:
W Polsce funkcjonuje kilka ośrodków, gdzie prowadzona jest uznana przez IRCT za torturę pseudoterapia osób homoseksualnych (terapia konwersyjna).
Działalność wszystkich tych ośrodków wielokrotnie była krytykowana przez polskich naukowców, m.in. prof. Zbigniewa Lew-Starowicza (który sam w przeszłości usiłował leczyć homoseksualizm u swoich pacjentów), prof. Zbigniewa Izdebskiego oraz dr. Andrzeja Depkę.
W 2018 ONZ zwróciła się do Polski o to, by wprowadzić zakaz prowadzenia tzw. terapii konwersyjnych ze względu na czynione przez nie szkody.
Kodeks karny (1997) nie zakazuje nawoływania do nienawiści na tle orientacji seksualnej. W art. 256 chroni on specyficznie przed nienawiścią na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych lub ze względu na bezwyznaniowość.
Kodeks karny nie chroni też przed znieważeniem ze względu na orientację seksualną. W art. 257 chroni on przed znieważaniem grupę ludności albo poszczególną osobę ze względu na przynależność narodową, etniczną, rasową, wyznaniową albo z powodu bezwyznaniowości.
Według Polskiego Stowarzyszenia Edukacji Prawnej (PSEP), w zależności od stanu faktycznego, zachowanie osoby używającej mowy nienawiści może wyczerpywać znamiona przestępstwa, np. z ogólnych przepisów zawartych w art. 190 (groźba karalna), art. 212 (zniesławienie) lub art. 216 Kodeksu karnego (znieważenie osoby), a wiec wtedy, gdy czyn był wymierzony w konkretną osobę lub grupę konkretnych osób; przepisy te nie mają jednak zastosowania wobec wypowiedzi dotyczących ogółu osób LGBT.
We wrześniu 2015 Amnesty International opublikowała artykuł zwracający uwagę na brak przepisów dotyczących przestępstw nienawiści, wydanego przy okazji publikacji raportu na temat mowy nienawiści w Polsce, w którym wskazała problem braku systematyczności w zbieraniu danych na temat zbrodni nienawiści oraz braku wyszczególnienia statystyk dotyczących przestępstw nienawiści popełnianych przez urzędników państwowych (np. policjantów).
Polskie prawo zakazuje do pewnego stopnia dyskryminacji ze względu na orientację seksualną. W 2010 uchwalono ustawę wdrażającą przepisy Unii Europejskiej w zakresie równego traktowania w kwestiach m.in. zabezpieczenia społecznego, opieki zdrowotnej, oświaty i szkolnictwa wyższego. Ustawa zabrania dyskryminacji m.in. z powodu orientacji seksualnej.
W wielu krajach jest możliwe zawarcie konkubinatu, związku partnerskiego bądź małżeństwa z osobą tej samej płci, jednak na mocy norm kolizyjnych z prawem prywatnym międzynarodowym zawarcie formalnego związku osób tej samej płci za granicą (zarówno obywatela, jak i nie-obywatela Polski) nie rodzi żadnych skutków prawnych na gruncie prawa polskiego. Konflikt prawny istnieje, gdyż mimo tego, że Konstytucja RP nie odnosi się do związków tej samej płci oraz tego, że Polska podpisała bez zastrzeżeń dokument prawa prywatnego międzynarodowego, w którym zobowiązała się uznawać wszystkie małżeństwa zawarte za granicą, kodeks rodzinny i opiekuńczy definiuje małżeństwo jako związek osób różnej płci.
W przypadku odmów uznania, Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu dał sygnał, że gdyby doszło do procesu sądowego, wydałby wyrok na korzyść pary skarżącej.
Polskie osoby homoseksualne mogą sformalizować (przy spełnieniu warunków różnych w zależności od kraju):
W niektórych przypadkach nie jest wymagane obywatelstwo partnera danego kraju lub wcześniejsze zamieszkanie w kraju, np. w Danii, Irlandii i Wielkiej Brytanii.
W lipcu 2015 w sprawie Orlandi przeciwko Włochom Trybunał nałożył obowiązek zapewnienia prawnego uznania związków par osób tej samej płci (w formie związków partnerskich o statusie porównywalnym z małżeństwem lub małżeństw) zawartych za granicą. Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu przyjął skargi kilku par jednopłciowych, które zakwestionowały legalność praktyk polskich władz w analogicznych sytuacjach, np. Andersen przeciw Polsce.
W polskim ustawodawstwie nie istnieje żadna prawna forma uznania związków jednopłciowych. Fakt pozostawania w jednopłciowym konkubinacie może być wzięty pod uwagę w szczegółowych unormowaniach prawnych, kiedy prawodawca uznaje konkubinat jedno- lub różnopłciowy za istotny element faktyczny określonej sytuacji prawnej. Polska jest jednak zobowiązana wyrokiem Oliari przeciwko Włochom do nadania uznania statusu parom osób tej samej płci.
Artykuły Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego nie odnoszą się do związków osób tej samej płci, jednak wspominając o małżeństwie, mówią jedynie w kontekście związku kobiety i mężczyzny.
Od roku 2010. toczy się debata na temat art. 18 Konstytucji, zabraniającego w opinii niektórych prawników i urzędników państwowych (np. Jarosława Gowina) małżeństw osób tej samej płci. Ta interpretacja przywoływana jest przy odmowie w wydawaniu zaświadczenia o stanie cywilnym, potrzebnym w niektórych krajach do zawarcia związku partnerskiego lub małżeńskiego przez osoby tej samej płci.
To rozumienie art. 18 jest kwestionowane przez Komitet Nauk Prawnych PAN, prof. Ewę Łętowską, dr hab. Ryszarda Piotrowskiego, prof. Wojciecha Sadurskiego, dr hab. Dariusza Dudka i dr hab. Jakuba Urbanika.
W kwestii uznania związków partnerskich, do wyżej wymienionych prawników dołączają prof. Piotr Winczorek, prof. Jan Woleński i dr Wiktor Osiatyński.
8 stycznia 2019 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie stwierdził, że:
treść art. 18 Konstytucji nie mogłaby stanowić samoistnej przeszkody do dokonania transkrypcji zagranicznego aktu małżeństwa, gdyby w porządku krajowym instytucja małżeństwa jako związku osób tej samej płci była przewidziana. Powyższy przepis nie zabrania przy tym ustawodawcy, by ten mocą ustaw zwykłych zinstytucjonalizował status związków jednopłciowych lub też różnopłciowych, które z sobie wiadomych przyczyn nie chcą zawrzeć małżeństwa w jego tradycyjnym rozumieniu”.
2 grudnia 2019 r. Naczelny Sąd Administracyjny w składzie 7 sędziów orzekł, że polskie prawo:
nie dopuszcza transkrypcji zagranicznego aktu urodzenia dziecka, w którym jako rodzice wpisane są osoby tej samej płci.
Robert Biedroń wezwał w marcu 2020 do „interpretowania konstytucji z duchem czasu”.
Kandydaci na prezydenta Władysław Kosiniak-Kamysz oraz Małgorzata Kidawa-Błońska zaproponowali referenda w kwestii związków osób tej samej płci, jednak Robert Biedroń stwierdził, że „nie powinno robić się referendum w kwestiach praw człowieka”.
W Polsce nie ma żadnych przepisów prawnych regulujących prawa par homoseksualnych, jednakże pary żyjące w nieformalnym związku – konkubinacie (w tym także pary homoseksualne), mogą korzystać z bardzo nielicznych praw, wspomnianych dalej, dostępnych jedynie małżonkom, przy czym małżeństwo jest dostępne tylko dla par różnej płci.
Pary żyjące w nieformalnym związku osób tej samej płci ponoszą zawsze wyższe koszty finansowe i muszą dokonywać każdorazowo dodatkowych zabiegów formalnych, m.in. w kwestii unormowania kwestii podatkowych (podatek od dochodów osobistych, podatek od spadków i darowizn), ale też kwestii praktycznych (dostęp do informacji medycznej), przy czym te umowy, zawierane przy notariuszu, nie rozwiązują wszystkich kwestii praktycznych dotyczących par i spotykają się z brakiem uznania (nie są honorowane).
W 2004 r. władze miasta w Warszawie uznały w Zarządzie Transportu Miejskiego konkubinaty, w tym par jednopłciowych, przyznając pracownikom, jak i ich partnerom, prawo do korzystania z darmowych przejazdów środkami komunikacji miejskiej. To pierwszy przypadek uznania praw par homoseksualnych w Polsce.
W 2007 roku Chorzowski Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej podjął precedensową decyzję usankcjonowania prawa do pomocy społecznej pary homoseksualnej.
W 2002 r. posłanka SLD Joanna Sosnowska zaproponowała ustawę o konkubinatach, która umożliwiałaby konkubinatom osób tej samej lub różnej płci wspólne opodatkowywanie, zaciąganie kredytów, kupno mieszkania i opiekę w razie pobytu w szpitalu.
Pod koniec 2003 r. senator Maria Szyszkowska (SLD), zaproponowała projekt regulujący kwestię związków partnerskich dla par tej samej płci, podobny do francuskiej ustawy „PACS”. Projekt został wniesiony przez grupę senatorów 10 grudnia 2003 r. (druk 548) i niemal od razu został skierowany przez Marszałka Senatu do prac w Komisji Ustawodawstwa i Praworządności oraz Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia, które na wspólnych posiedzeniach 10 lutego oraz 29 lipca 2004 r. przeprowadziły pierwsze czytanie projektu, wprowadziły poprawki i przygotowały własne sprawozdanie, wnosząc o przyjęcie przez Senat projektu ustawy o rejestrowanych związkach między osobami tej samej płci.
Podczas drugiego czytania na posiedzeniu Senatu zostały złożone wnioski o charakterze legislacyjnym, dlatego projekt trafił ponownie do Komisji Ustawodawstwa i Praworządności oraz Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia, które na wspólnym posiedzeniu 18 listopada 2004 r. przyjęły część z nich oraz wniosły o przyjęciu przez Senat projektu ustawy oraz projektu uchwały w sprawie wniesienia projektu ustawy do Sejmu.
Trzecie czytanie odbyło się na posiedzeniu 3 grudnia 2004 r. Projekt został przyjęty 38 głosami za, przy 23 przeciw i 15 wstrzymujących się. Projekt ustawy przekazano do Sejmu w dniu 22 grudnia 2004 r., jednakże ówczesny marszałek Sejmu Włodzimierz Cimoszewicz nie skierował go do dalszych prac.
W 2005 r. grupa senatorów i senatorek próbowała wycofać przekazany już do Sejmu projekt, składając projekt uchwały w sprawie inicjatywy ustawodawczej Senatu z 3 grudnia 2004 r. Swój projekt uzasadniali koniecznością oddania hołdu zmarłemu papieżowi Janowi Pawłowi II, jednak Senat odrzucił ich propozycję na 82. posiedzeniu w dniu 3 czerwca 2005 r.
W maju 2011 r. projekt ustawy o umowie związku partnerskiego złożyła w Sejmie grupa posłów i posłanek SLD (druk 4418). Projekt ten został opracowany we współpracy z tzw. Grupą Inicjatywną (grupa aktywistów i aktywistek LGBT). Zakładał on m.in. możliwość zawierania „umowy związku partnerskiego”. W umowie tej „dwie osoby fizyczne, pozostające faktycznie we wspólnym pożyciu” określały „swoje wzajemne zobowiązania o charakterze majątkowym lub osobistym, w celu organizacji wspólnego życia”. Projekt nie precyzował, czy chodzi tu o osoby jednej czy różnych płci. Związek partnerski miał być zawierany w formie pisemnej w obecności notariusza, a następne zgłaszany kierownikowi urzędu stanu cywilnego. O jego wygaśnięciu miała decydować śmierć jednego z partnerów lub złożenie wspólnego oświadczenia o rozwiązaniu umowy o zawarciu związku. Gdyby na zakończenie związku zdecydowała się tylko jedna ze stron, wówczas umowa w sprawie jego zawarcia miała tracić ważność po upływie 6 miesięcy od daty złożenia przez nią takiego oświadczenia.
Zgodnie z projektem Sojuszu, osoby pozostające w związku partnerskim miały zagwarantowaną m.in. możliwość posiadania wspólnoty majątkowej, wspólnego opodatkowania i odmowy zeznań przeciwko partnerowi. Przysługiwało im też prawo do pochowania zmarłego partnera i dziedziczenia w pierwszej kolejności majątku po nim, a także starania się o rentę po zmarłym. Partner miał również, w razie śmierci drugiego z partnerów, możliwość starania się o prawo do przejęcia po nim umowy najmu mieszkania.
Projekt został skierowany 12 lipca 2011 r. do Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. Pierwsze czytanie projektu odbyło się na wspólnym posiedzeniu komisji 27 lipca 2011 r., na którym skierowano projekt do dalszych prac w podkomisji nadzwyczajnej (za wnioskiem opowiedziało się 29 osób, przeciwnych było 10 osób, 3 osoby wstrzymały się od głosu). Wkrótce jednak skończyła się kadencja Sejmu i projekt nie był dalej procedowany.
W 2012 r. przygotowano trzy projekty ustaw o związkach partnerskich. Dwa z nich to wspólne projekty złożone przez grupę posłów i posłanek Ruchu Palikota i Sojuszu Lewicy Demokratycznej, a których sprawozdawcą był ówczesny poseł Robert Biedroń. Trzeci projekt to projekt grupy posłów i posłanek Platformy Obywatelskiej, przygotowany przez posła Artura Dunina.
Prace nad wspólnym projektem Ruchu Palikota i Sojuszu Lewicy Demokratycznej rozpoczęły się na samym początku kadencji, jesienią 2011 r. Do prac tych zostały zaproszone organizację reprezentujące społeczność LGBT, m.in. Miłość Nie Wyklucza. Na skutek różnic w podejściu do kształtu projektu zdecydowano się na złożenie dwóch projektów ustaw, a de facto do dwóch pakietów ustaw, ponieważ każdy z nich składał się z ustawy głównej (ustawa o związkach partnerskich) oraz ustawy wprowadzającej (ustawa Przepisy wprowadzające ustawę o związkach partnerskich).
Pierwszy z pakietów został złożony 16 lutego 2012 r. (druki 552 i 553), a drugi pakiet 22 maja 2012 r. (druki 554 i 555). Wkrótce potem, 29 sierpnia 2012 r., swój projekt ustawy o umowie związku partnerskiego przedstawił Artur Dunin (druk 825).
Do głosowania nad tymi projektami doszło dopiero w styczniu 2013 r. Po wielomiesięcznej debacie publicznej i naciskach na ówczesną Marszałek Sejmu – Ewę Kopacz. Na 32. Posiedzeniu Sejmu 25 stycznia 2013 r. wszystkie trzy projekty zostały odrzucone w pierwszym czytaniu (głosowania nr 45, 46, 47, 48 i 49)
Kilka dni później, 29 stycznia 2013 r., Sojusz Lewicy Demokratycznej ponownie złożył jeden z projektów (druki: 2381 i 2382). A Ruch Palikota zrobił to samo 1 lipca 2013 r. (druki 2383 i 2384). Projekty te skierowano 13 maja 2014 r. do pierwszego czytania, jednak nigdy się ono nie odbyło.
Posłowie Twojego Ruchu (wcześniej Ruch Palikota) próbowali doprowadzić do pierwszego czytania swojego projektu 17 grudnia 2014 r., składając wniosek o uzupełnienie porządku dziennego 83. posiedzenia Sejmu, jednak wniosek ten przepadł (głosowanie nr 6).
Natomiast 26 maja 2015 r. podjęto próbę o doprowadzenie do pierwszego czytania projektu SLD, poprzez uzupełnienie porządku dziennego 93. posiedzenia, ale wniosek ten także przepadł (głosowanie nr 1).
W sierpniu 2015 r. posłowie Twojego Ruchu raz jeszcze podjęli próbę doprowadzenia do pierwszego czytania swojego projektu, ale ponownie odrzucono ich wniosek o uzupełnienie porządku dziennego (głosowanie nr 1 na 98. posiedzeniu).
Wobec zakończenia kadencji Sejmu, prace nad tymi projektami zostały zarzucone zgodnie z zasadą dyskontynuacji.
W kwietniu 2018 r. projekt ustawy o związku partnerskim złożyła w Sejmie grupa posłów i posłanek Nowoczesnej. Projekt ten został opracowany we współpracy z aktywistami i aktywistkami LGBT. W założeniach był zbliżony do wcześniejszych projektów Ruchu Palikota i Sojuszu Lewicy Demokratycznej, ale przewidywał m.in. możliwość adopcji dziecka partnera/partnerki. Składał się z ustawy głównej (ustawa o związku partnerskim) oraz ustawy wprowadzającej (ustawa Przepisy wprowadzające ustawę o związku partnerskim). 13 lipca 2019 r. przewodniczący PO Grzegorz Schetyna w ramach forum programowego Koalicji Obywatelskiej zapowiedział wprowadzenie rejestrowanych związków partnerskich (wobec których stanowisko PO wcześniej ewoluowało).
W lipcu 2020 r. prezydent złożył projekt zmiany Konstytucji, który zakazałby adopcji dzieci przez osoby pozostające w związkach jednopłciowych.
W sierpniu 2021 fundacja „Życie i Rodzina” Kai Godek złożyła w Sejmie 140 tysięcy podpisów pod obywatelskim projektem ustawy „Stop LGBT”, który przewiduje zakaz organizowania marszów równości. Projekt miał swoje pierwsze czytanie w Sejmie 28 października 2021 roku i 29 października został skierowany do dalszego procedowania w komisji administracji i spraw wewnętrznych.
W listopadzie 2015 r. działalność zaczęła Koalicja na Rzecz Związków Partnerskich i Równości Małżeńskiej mająca na celu uznanie związków osób tej samej płci w formie małżeństw lub związków partnerskich.
Do grona prawników i prawniczek wchodzących w skład Koalicji należą przedstawiciele organizacji pozarządowych: Paweł Knut (Kampania Przeciw Homofobii), Dorota Pudzianowska (Helsińska Fundacja Praw Człowieka) oraz Krzysztof Śmiszek (Polskie Towarzystwo Prawa Antydyskryminacyjnego), wspierani przez prawników i prawniczki praktykujący w kancelariach prawnych: r.pr. Marcin Górski (Tataj Górski Adwokaci), Krystian Legierski, adw. Małgorzata Mączka-Pacholak, adw. Paweł Osik, adw. Mikołaj Pietrzak i r. pr. Ewa Ryczko (cała czwórka z kancelarii Pietrzak Sidor & Wspólnicy) oraz r. pr. Marcina Wojciechowskiego. Projekt koordynuje Miłość Nie Wyklucza i Kampania Przeciw Homofobii.
Założeniem działań litygacyjnych było podjęcie próby zawarcia małżeństwa w Polsce przez pięć par jednopłciowych, przy założeniu, że polskie prawo przewiduje taką możliwość jedynie w przypadku par różnopłciowych (kobieta + mężczyzna). W tym celu poszczególne pary złożyły w Urzędach Stanu Cywilnego dokumenty potwierdzającego możliwość zawarcia małżeństwa. Po odmowie przyjęcia tych dokumentów złożone zostały odwołania do sądu. Założeniem były także negatywne wyroki polskich sądów, co umożliwiło wniesienie pięciu skarg do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Jeśli Trybunał przyzna rację skarżącym, jego orzeczenie zobowiąże Polskę do uchwalenia prawa umożliwiającego formalizowanie związków par osób tej samej płci.
W 2015 Wojewódzki Sąd Administracyjny (WSA) w Gdańsku odmówił uznania małżeństwa zawartego w E. w nieokreślonym kraju. W 2018 Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) odmówił uznania w Polsce ich małżeństwa.
W 2017 WSA w Warszawie odmówił uznania małżeństwa zawartego w Wielkiej Brytanii. Wyrokiem NSA oddalono skargę. Skarżąca strona wyraziła gotowość na kontynuację postępowanie włącznie z ETPCz.
Organy państwa polskiego również mają historię odmawiania obywatelstwa dzieciom par osób tej samej płci m.in.:
Osoby transpłciowe narażone są na przemoc motywowaną uprzedzeniami w największym stopniu spośród ogółu osób LGBTQ żyjących w Polsce. Stanowią również grupę najbardziej narażoną na przemoc fizyczną oraz seksualną, których doświadczenie wiąże się z istotnie wyższym ryzykiem występowania ideacji oraz prób samobójczych. W Polsce ustalenie płci metrykalnej odbywa się w ramach procesowego postępowania sądowego trwającego od kilku miesięcy do nawet kilku lat. Czas ten, jest często czasem straconym w szeroko rozumianym rozwoju jednostki, a rozbieżność pomiędzy ekspresją płciową osoby, a płcią oznaczoną w dokumentach utrudnia funkcjonowanie w obrębie instytucji oświatowych, w pracy czy przestrzeni publicznej. Procedura ustalenia płci metrykalnej polega obecnie na złożeniu pozwu wobec własnych rodziców, o błędne określenie płci po urodzeniu. Rodzi to komplikacje wynikające z faktu, że obydwoje rodzice, bądź jeden rodzic może nie wyrazić zgody, aby ich pełnoletnie dziecko zmieniło oznaczenie płci metrykalnej i tym samym wydłużyć przebieg procesu sądowego. Postępowanie wydłuża się również wtedy, gdy oboje lub jeden z rodziców nie są dostępni, co związane jest z koniecznością ustanowienia kuratora sądowego.
W Polsce w 2011 popełniono jedno morderstwo na tle transfobii.
Do aspektów dotyczących osób transpłciowych wliczają się:
Raporty narodowe, np. KPH badają problem przemocy wobec osób LGBT, ale przemoc homofobiczna w Polsce jest też skierowana wobec osób postrzeganych jako homoseksualne (np. pobicie lub dźganie nożem).
Opublikowany w 2016 r. raport o Polsce na temat homofobicznych i transfobicznych przestępstwach z nienawiści zwraca uwagę na to, że:
Według raportu Przemoc motywowana homofobią, przemoc psychiczna wobec osób nieheteroseksualnych w szkole najczęściej występuje pod postacią przemocy słownej, głównie zaczepek słownych, ubliżania i poniżania. Do większości z nich dochodzi właśnie w szkołach (23,7%). W tych samych badaniach zaprezentowano dane, które informują, iż sprawcami przemocy werbalnej są najczęściej znajomi ze szkoły bądź uczelni (42,2%). Dodatkowo około 3,5% sprawców przemocy werbalnej stanowią nauczyciele.
Według tego samego raportu, przemoc fizyczna powodowana homofobią najczęściej przejawia się w formie szarpania, kopania, uderzania. W 46% sprawcami są osoby ze szkoły bądź uczelni poszkodowanego, w 19,8% miejscem zdarzenia jest szkoła. Pobicia w 29% dokonują znajomi ze szkoły, 24% wszystkich ataków powodowanych homofobią ma miejsce w szkołach.
Fundacja Lambda podejmuje działania mające na celu zaadresowanie problemu homofobii w szkołach.
Raport ILGA Europe zwraca uwagę na retorykę rządzącej w Polsce partii Prawo i Sprawiedliwość skierowaną przeciwko osobom LGBT. 3 października 2019 Rada Europy wydała oświadczenie potępiającą mowę nienawiści i odczłowieczającą retorykę ze strony polityków i innych osób publicznych, która nasiliła się w 2018 i 2019.
Również zdaniem części obserwatorów życia publicznego w Polsce, osoby LGBT są w Polsce współcześnie celem nagonki. Nagonka ta ma wykorzystywać społeczną niewiedzę i negatywne stereotypy o gejach i lesbijkach i jest inspirowana w znacznej mierze przez polityków rządzącej partii Prawo i Sprawiedliwość, publicznej stacji telewizyjnej TVP, jak również prawicowych i konserwatywnych aktywistów. Niektórzy naukowcy uważają kreacja osób LGBT jako „obcego”, „wroga” jest wykorzystywana w walce politycznej. Zdaniem niektórych komentatorów „kampania anty-LGBT” była wykorzystywana w kampanii wyborczej podczas wyborów parlamentarnych w 2019 roku przez partię PiS m.in. w celu mobilizacji elektoratu.
Zdaniem posłanki klubu Lewicy Pauliny Matysiak prawica tworzy figurę wroga, która służy jej do uzasadniania swoich porażek:
Zamiast mierzyć się z realnymi zagrożeniami tworzycie sobie figurę wroga, pokazujecie palcem na geja, lesbijkę, młodego chłopaka upokarzanego w swojej szkole, pokazujecie na dwóch mężczyzn trzymających się za ręce i mówicie: „to jest wasz wróg”, a za waszym palcem jak na rozkaz z ambon i odbiorników telewizyjnych w całej Polsce leje się podła szczujnia. Ktoś was ośmieszył na arenie międzynarodowej - wina LGBT. Nie umiecie przeprowadzić czegokolwiek żeby nie poprzewracać się o własne nogi - wina LGBT. Nie macie odwagi głośno i wyraźnie potępić pedofilii w kościele katolickim - wina LGBT. Rosną ceny prądu – wina LGBT. Ale LGBT to nie jest ideologia, to ludzie z krwi i kości.
Efektami nagonki są wzrost poziomu homofobii, również w formie przestępstw nienawiści, i utrzymanie klimatu strachu i prześladowania.
Ugrupowania określające się jako lewicowe, centrolewicowe lub liberalne takie jak m.in.: Nowoczesna, Partia Razem, Nowa Lewica, Partia Zieloni, PO, Polska 2050 deklarują w różnym stopniu poparcie dla postulatów środowisk osób LGBT odnośnie do zrównania ich statusu z parami heteroseksualnymi, a niektóre z nich zawarły to w swoim programie. Niektóre partie nie obejmują w owej dyskusji jasnego stanowiska, bądź mimo poparcia dla niektórych udogodnień, jak związki partnerskie, nie opowiadają się bezpośrednio po stronie środowisk LGBT, na przykład PSL. Ugrupowania odwołujące się do poglądów narodowo-konserwatywnych, nacjonalistycznych, chrześcijańsko-demokratycznych, konserwatywno-liberalnych, lub liberalnych takie jak PiS, K15 czy Konfederacja są częściowo lub całkowicie przeciwne legalizacji małżeństwa lub innej formy związków homoseksualnych.
Według wszystkich przeprowadzonych w latach 2001–2019 badań opinii społecznej na temat poparcia dla praw osób LGBT, Polacy są w większości przeciwni legalizacji małżeństw osób tej samej płci, jak i adopcji dzieci przez pary tej samej płci. Ponadto większość Polaków nie uważa homoseksualizmu za normę. Zgodnie z większością badań w polskim społeczeństwie przeważają przeciwnicy legalizacji rejestrowanych związków partnerskich dla par tej samej płci, podczas gdy dla par różnopłciowych przeważają zwolennicy.
Według badań CBOS w latach 2001–2013 akceptacja dla praw osób homoseksualnych powoli rosła. Od 2017 roku CBOS notuje zahamowanie trendu wzrostowego, zaś badania IPSOS pokazują jego kontynuację.
W akceptacji dla praw osób LGBT notuje się różnice w zależności od uwarunkowań społecznych. W 2013 roku wg badania TNS Polska małżeństwa homoseksualne gotowych było akceptować 22% ludzi, którzy ukończyli studia wyższe, i 9% osób z wykształceniem podstawowym. IBRiS podaje, że w 2019 roku w grupie wiekowej 18-24 zwolennicy związków partnerskich utrzymywali przewagę nad ich przeciwnikami (46% do 34% badanych). Podobnie w grupie tej przeważają również zwolennicy adopcji dzieci przez takie pary (45% do 38% badanych).
CBOS w badaniu z 2008 roku zauważa, iż:
na opinie w tej sprawie silny wpływ mają: wiek, wykształcenie i miejsce zamieszkania respondentów. Największą akceptację wyrażają ludzie młodzi, dobrze wykształceni, z największych miast. Kobiety nieco częściej niż mężczyźni zgadzają się na prawne uznanie takich związków. Na zróżnicowanie opinii dotyczących tej kwestii mają wpływ też praktyki religijne: respondenci uczestniczący w nich przynajmniej raz w tygodniu w większości są przeciwni nadawaniu mocy prawnej takim związkom, natomiast badani biorący udział w nabożeństwach sporadycznie lub niepraktykujący w większości wyrażają akceptację.
Ponadto:
Osobista znajomość geja lub lesbijki ma silny związek z opiniami o legalizacji związków homoseksualistów. Osoby, które zetknęły się z nimi bezpośrednio, zdecydowanie częściej niż pozostałe sądzą, że pary homoseksualne powinny mieć prawo zawierania legalnych związków (zarówno partnerskich, jak i małżeńskich).
Poparcie praw LGBT | 2001 CBOS | 2002 CBOS | 2003 CBOS | 2005 CBOS | 2008 CBOS | 2010 CBOS | III 2011³ TNS OBOP | VI 2011 CBOS | VI 2012 CEAPP | 2013 CBOS | III 2013 OBOP | VI 20135 Homo Homini | 2017 CBOS | VI 2017 IPSOS | VI 2019 IPSOS | 2019 CBOS | XII 2019 IBRiS | 2023 IPSOS | ||||||||||||||||||
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
TAK | NIE | TAK | NIE | TAK | NIE | TAK | NIE | TAK | NIE | TAK | NIE | TAK | NIE | TAK | NIE | TAK | NIE | TAK | NIE | TAK | NIE | TAK | NIE | TAK | NIE | TAK | NIE | TAK | NIE | TAK | NIE | TAK | NIE | TAK | NIE | |
legalność kontaktów seksualnych | 40% | 42% | 38% | 36% | 40% | 42% | 37% | 37% | 42% | 37% | ||||||||||||||||||||||||||
organizacje manifestacji | 20% | 74% | 27% | 66% | 30% | 64% | ||||||||||||||||||||||||||||||
publiczne „afiszowanie się” | 16% | 78% | 25% | 69% | 29% | 64% | 30% | 63% | 32% | 62% | 28% | 67% | ||||||||||||||||||||||||
związki partnerskie | 15%1 | 76%1 | 34% | 56% | 46%2 | 44%2 | 41%4 | 48%4 | 45% | 47% | 54% | 41% | 25% | 65% | 23% | 65% | 33% | 60% | 47% | 53% | 36% | 56% | 52% | 43% | 56% | 38% | 35% | 60% | 36,0% | 54,2% | 67% | 33% | ||||
małżeństwa | 24% | 69% | 22% | 72% | 18% | 76% | 16% | 78% | 27% | 68% | 26% | 68% | 27% | 69% | 30% | 64% | 38% | 57% | 41% | 54% | 29% | 66% | 27,2% | 64,6% | 35% | – | ||||||||||
prawa do adopcji | 8% | 84% | 8% | 84% | 6% | 90% | 6% | 90% | 6% | 89% | 7% | 90% | 8% | 87% | 14% | 84% | 11% | 84% | 16% | 80% | 18% | 77% | 9% | 84% | 16,7% | 73,1% | 33% | 54% |
1 – pytano o „konkubinat dwóch osób jednej płci żyjących wspólnie w związku intymnym”
2 – pytano o „niemałżeńskie związki homoseksualne”
3 – sondaż przeprowadzono na grupie 500 osób
4 – pytano o „związki niebędące małżeństwem”
5 – zadano pytanie o związki partnerskie zarówno dla par jedno- jak i różnopłciowych.
Poparcie Polaków wobec | Za | Przeciw |
---|---|---|
małżeństw homoseksualnych (GfK Polonia, III 2010) | 16% | 80% |
adopcji dzieci przez pary homoseksualne (GfK Polonia, III 2010) | 5% | 93% |
zawierania związków partnerskich przez pary homoseksualne (MB SMG/KRC, XI-XII 2011) | 23% | 64% |
adopcji dzieci przez pary homoseksualne (MB SMG/KRC, XI-XII 2011) | 16% | 73% |
zawierania związków partnerskich przez pary homoseksualne (Grupa IQS, VII 2012) | 30% | 56% |
uznania małżeństw osób tej samej płci zawartych za granicą (Grupa IQS, VI 2018) | 59% | 30% |
„Czy uważa Pan(i), że...” | CBOS, 2001 | CBOS, 2005 | CBOS, 2008 | CBOS, 2010 | CBOS, 2013 | CBOS, 2017 | CBOS, 2019 |
---|---|---|---|---|---|---|---|
„homoseksualizm jest rzeczą normalną” | 5% | 4% | 8% | 8% | 12% | 16% | 14% |
„homoseksualizm jest wprawdzie odstępstwem od normy, ale należy go tolerować” | 47% | 55% | 52% | 63% | 57% | 55% | 54% |
„homoseksualizm nie jest rzeczą normalną i nie wolno go tolerować” | 41% | 34% | 31% | 23% | 26% | 24% | 24% |
„trudno powiedzieć” | 7% | 6% | 9% | 6% | 5% | 5% | 8% |
Akceptacja osoby homoseksualnej w roli (CBOS, VII 2005) | Gej | Lesbijka | ||||
---|---|---|---|---|---|---|
Tak | Nie | Trudno powiedzieć | Tak | Nie | Trudno powiedzieć | |
sąsiada | 56% | 38% | 6% | 54% | 40% | 6% |
współpracownika | 45% | 50% | 5% | 42% | 53% | 5% |
szefa | 41% | 53% | 6% | 42% | 53% | 5% |
posła | 37% | 57% | 6% | 38% | 56% | 6% |
nauczyciela | 19% | 77% | 4% | 21% | 75% | 4% |
opiekuna do dzieci | 11% | 86% | 3% | 14% | 83% | 3% |
księdza | 13% | 82% | 5% | – | – | – |
Hipotetyczna reakcja rodziców na wiadomość, że dziecko jest homoseksualistą (CBOS, VII 2005) | Ogólnie | Z tych, którzy znają osobiście geja lub lesbijkę |
---|---|---|
Akceptuję homoseksualizm dziecka bez zastrzeżeń | 6% | 10% |
Godzę się z tym, ale z trudem | 47% | 63% |
Nie godzę się z tym i spróbuję to zmienić | 38% | 18% |
Poparcie dla związków partnerskich VI 2012 (sondaż CEAPP) | dla par różnej płci | dla par tej samej płci | ||
---|---|---|---|---|
TAK | NIE | TAK | NIE | |
związki partnerskie | 72% | 17% | 23% | 65% |
prawo do otrzymania informacji medycznej o partnerze/partnerce | 86% | – | 68% | – |
prawa do dziedziczenia | 78% | – | 57% | – |
prawa do wspólnego rozliczania się z podatków | 75% | – | 55% | – |
prawa do dziedziczenia renty/emerytury po zmarłym/ej partnerze/partnerce | 75% | – | 55% | – |
prawo do refundacji in vitro* | 58% | – | 20% | - |
prawa do adopcji | 65% | – | 16% | - |
Według badania Pew Research Center z 2023 roku, 41% Polaków popiera małżeństwa osób tej samej płci i 54% było przeciwko. Tym samym Polska miała najbardziej zbliżone wskaźniki do Korei Południowej (41% za i 56% przeciwko). W Europie znacznie mniejsze poparcie dla małżeństw osób tej samej płci zadeklarowali Węgrzy (31%), jednak w badaniu nie uwzględniono wielu państw, np. Rumunii.
Według raportu dotyczącego poglądów wśród polskich naukowców w roku 2018, naukowcy przeważająco popierają równouprawnienie osób LGBT:
Niektóre jednostki samorządu terytorialnego w Polsce przyjęły uchwały, w których deklarują się jako „Strefy wolne od ideologii LGBT”. Samorządowcy oraz prawicowi protestujący domagający się „stref wolnych” otrzymali poparcie katolickiej hierarchii. Deklaracje spotkały się z opozycją społeczności, ale też zainteresowaniem zachodnich mediów, które zwróciły uwagę na pogarszającą się sytuację osób LGBT, np. BBC, Channel 4 oraz DW. W marcu 2020 pod Instytutem Polskim w Berlinie odbył się protest przeciw „strefom wolnym”, a w konteście przyjmowania przez Polskę ustaw o nich organizacja Pride in London zaapelowała do sekretarza spraw zagranicznych odnośnie do interwencji ws. „ciągłego łamania praw LGBT+ w Polsce”. Podobny protest zorganizowała w Londynie Peter Tatchell Foundation, wzywając do „zaprzestania ataków anty-LGBT+ ze strony rządu, Kościoła i skrajnie prawicowych ekstremistów”, wzywając przy tym do poszanowania społeczności LGBT+ w Polsce.
W latach 2006–2008 telewizja iTV nadawała program Homofonia, pierwszy w Polsce program TV o tematyce dotyczącej osób LGBT.
Problem braku możliwości sformalizowania związków jednopłciowych jest tematem przewodnim pełnometrażowego filmu dokumentalnego „Artykuł osiemnasty” z 2017 r., w którym wypowiadają się m.in. Maria Szyszkowska, Ewa Łętowska, Monika Płatek, Adam Bodnar, Jacek Kochanowski, Agnieszka Graff, Lew Starowicz, Renata Kim, Eliza Michalik, Tomasz Raczek i Agnieszka Holland.
Pierwszą audycją radiową w Polsce o tematyce dotyczącej osób LGBT był Gejzer w Antyradiu (wtedy stacja nazywała się Radio 94). Od 2006 roku radio TOK FM nadaje cotygodniową audycję radiową Lepiej późno niż wcale, poruszające problemy mniejszości seksualnych w Polsce. Od 2009 w serwisie Open.fm działa radio Queer.fm.
Najważniejszym czasopismem jest dwumiesięcznik społeczno-kulturalny Replika (wydawany od 2005 r.). Czasopisma, które zawiesiły działalność to m.in. miesięczniki Inaczej wydawane w latach 1990–2002 oraz Filo wydawane w latach 1986–2001.
W Polsce działają organizacje osób LGBT o zasięgu ogólnokrajowym i regionalnym. Zajmują się one przede wszystkim niesieniem pomocy dostosowanej pod kątem potrzeb społeczności osób LGBT, np. w zakresie prawnym, psychologicznym, rodzinnym i zapewnienia dachu nad głową w sytuacjach kryzysowych, ale też walką o równouprawnienie związków par osób tej samej płci i organizacją marszy równości.
W 2009 wydany został przewodnik kulturalno-historyczny po Warszawie HomoWarszawa, która poprzez próbę zarysowania tęczowej historii Polski w różnych aspektach: polityce, kulturze, życiu społecznym i prywatnym.
W 2010 r. wydano album Ars Homo Erotica, towarzyszący wystawie pod tym samym tytułem. Ars Homo Erotica jest zanurzona w tradycji kultury, ale nawiązuje do aktualnej polityki praw mniejszości.
W 2017 r. opublikowano album OUT: LGBTQ Poland, będący jednocześnie zbiorem świadectw Polaków będących osobami LGBT, nawiązując bezpośrednio do sytuacji społeczności, jest testamentem dla walki o prawa osób LGBT.
W 2018 powstało Wirtualne muzeum historii LGBTQIA. Jest ono instytucją przechowywania pamięci i ochrony historii osób LGBT w Polsce. Do kolekcji przedmiotów historycznych znajdujących się w archiwum muzeum zalicza się ponad 1200 stron, na które składają się magazyny, gazety i listy, 10 filmów, około 80 plakatów i zdjęcia, które z zamierzeniem twórców muzeum będą publikowane sukcesywnie co kilka miesięcy.
Wydarzenia kulturalne osób LGBT są obecne w Polsce od 1996 r., kiedy to zorganizowano po raz pierwszy Noc Walpurgii (festiwal). Do innych festiwalów zaliczają się też imprezy związane z kinem, np. LGBT Film Festival (Warszawa) oraz krakowski Trans*Festiwal.
Pierwszym marszem równości w Polsce był zorganizowany w 1995 r. Dzień Dumy Gejowskiej. Doroczne marsze przeciwko homofobii i dyskryminacji osób LGBT, organizowane są zwykle w radosnym stylu karnawałowym (Mardi Gras) przez gejów, lesbijki i inne mniejszości, do których dołączają też heteroseksualni sojusznicy osób LGBT. Do tych marszów zaliczają się:
W latach 2004 i 2005 prezydent Warszawy Lech Kaczyński zakazywał organizowania Parad Równości, jednak w 2004 roku przed ratuszem odbył się alternatywny Wiec Wolności, a w 2005 roku parada przeszła ulicami stolicy mimo formalnego zakazu, który w 2007 r. uznano za nielegalny, naruszający prawa człowieka.
Najliczniejszym marszem tego typu była parada w Warszawie w 2006, który według policji zgromadził 3000 uczestników, a według innych szacunków od kilku do 20 000 osób W 2010 r. Warszawa była gospodarzem Europride (ogólnoeuropejskiego marszu równości). W warszawskiej Paradzie w 2016 wzięło udział ok. 35 000 osób, a w 2017 r. od ok. 15 000 (szacunki policji) do ok. 50 000 osób (według organizatorów).
W 2020 r. ze względu na pandemię COVID-19 niektóre marsze zorganizowano on-line. Pierwszym polskim marszem on-line był Marsz Równości w Koszalinie.
W 2010 r. odbyła się wystawa Ars Homo Erotica, w MNW, skupiająca się na polskich zbiorach. Wystawa ta była pierwszą wystawą sztuki homoerotycznej w Polsce, a przy tym w regionie Europy Środkowej i Wschodniej.
Do akcji społecznych organizowanych przez społeczność osób LGBT należą m.in.:
Według stanu z kwietnia 2014 w polskim życiu akademickim istnieją dwa stowarzyszenia LGBT na polskich uczelniach wyższych: Queer UW na Uniwersytecie Warszawskim oraz TęczUJ na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Stowarzyszenia takie są w stanie zaadresować problemy na uczelni, np. przemoc słowną i psychiczną, nękanie. Obecna ustawa równościowa zakazuje nierównego traktowania w szkolnictwie wyższym z powodu np. koloru skóry czy narodowości, ale bez wzmianki o orientacji seksualnej.
Akademik LGBT Tomasz Kitliński stał się obiektem skrajnie prawicowej nagonki. Zwrócił on uwagę na to, że Przemysław Czarnek nie powinien otrzymać tytułu Amicis Universitatis Mariae Curie-Skłodowska UMCS w Lublinie, ze względu na otwartą nienawiść wobec licznych grup, w tym LGBT, a także brak zasług uzasadniających przyznanie nagrody wykraczających poza kompetencje wojewody. Rektor nie wziął tych uwag pod uwagę i Czarnek otrzymał nagrodę. Czarnek zgłosił słowa Kitlińskiego do prokuratury, zarzucając mu obrazę państwa. W obronie Kitlińskiego gazeta Morning Star rozpoczęła zbieranie podpisów pod petycją wzywającą do zaprzestania skrajnie prawicowych uprzedzeń na polskich uniwersytetach. W obronie Kitlińskiego stanęli również przedstawiciele pro-demokratycznego Komitetu Obrony Demokracji oraz antyfaszystowskiej organizacji Obywatele RP.
W 2020 grupa 45 europarlamentarzystów wystosowało list do polskich uniwersytetów domagający się zadbania o prawa studentów i studentek LGBTI. Wyrażono głębokie zaniepokojenie polskimi „strefami wolnymi od LGBT” i podkreślono, że negatywnie wpływa to na życie polskich, jak i zagranicznych studentów i studentek, przebywających w Polsce na Erasmusie. Wezwano do stanowczego potępienia „stref wolnych” oraz podjęcia wszelkich niezbędnych środków, aby zagwarantować bezpieczne środowisko, w którym wszyscy studenci mogą rozwijać się intelektualnie.
W Polsce funkcjonują kluby i drużyny zorganizowane przez osoby LGBT. Należą do nich:
Osoby LGBT w Polsce organizują też turnieje i inne imprezy sportowe, m.in. piłki nożnej kobiet.
Reformowany Kościół Katolicki jest prawdopodobnie jedynym w Polsce wpisanym do Rejestru kościołów i innych związków wyznaniowych przez MSWiA, w którym osoby homoseksualne mogą zawrzeć małżeństwo. Muszą posiadać sakrament bierzmowania (Kościoła Rzymskokatolickiego lub RKK w Polsce) i przynajmniej od około pół roku uczestniczyć w niedzielnych liturgiach organizowanych przez wspólnotę w którymś z miast, np. w Poznaniu lub Wrocławiu. W swoim nauczaniu, Kościół kieruje się zasadą „Otwarte serca, Otwarte umysły”.
Zjednoczony Ekumeniczny Kościół Katolicki (dawniej: Wolny Kościół Reformowany) udzielał błogosławieństw parom osób tej samej płci. Od kwietnia 2019 Zjednoczony Ekumeniczny Kościół Katolicki nie prowadzi już działalności.
W Polsce judaizm reformowany już od lat 90. XX wieku oficjalnie wspiera małżeństwa tej samej płci, a konserwatywny ogłosił swe poparcie w 2006 r. Rabini i rabinki nurtów reformowanych i rekonstrukcjonistycznych od wielu lat udzielają religijnych małżeństw pod chupę dla par o tej samej płci, w nurcie konserwatywnym zależy ono od osobistego stanowiska w tej kwestii konkretnego rabina lub rabinki.
Wierzące osoby LGBT zrzeszają się też za pośrednictwem fundacji Wiara i Tęcza. Dąży ona do stworzenia przyjaznego środowiska, w którym polscy chrześcijanie LGBTQ będą czuć pełną akceptację (również ze swoją seksualnością) i w którym będą mogli rozwijać swoją wiarę i życie duchowe.
This article uses material from the Wikipedia Polski article Sytuacja prawna i społeczna osób LGBT w Polsce, which is released under the Creative Commons Attribution-ShareAlike 3.0 license ("CC BY-SA 3.0"); additional terms may apply (view authors). Treść udostępniana na licencji CC BY-SA 4.0, jeśli nie podano inaczej. Images, videos and audio are available under their respective licenses.
®Wikipedia is a registered trademark of the Wiki Foundation, Inc. Wiki Polski (DUHOCTRUNGQUOC.VN) is an independent company and has no affiliation with Wiki Foundation.